Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Świat
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:47, 21 Kwi 2007 Temat postu: Stajnie |
|
|
Murowany budynek tuż obok bramy głównej.Długi lecz wąski.W środku była wąska dróżka a po bokach ciągnęły się boksy dla koni.Cały czas kręcili się tu giermkowie i koniszy.Doglądali koni i opiekowali się nimi.Ze stajni korzystali mieszkańcy jak i wędrowcy,którzy zawsze po ciężkiej podróży mogli oddać swojego konia pod opiekę.Dobrą opiekę...............
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:54, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zatrzymali się przed budynkiem.Jarhed przywiązał swojego konia i weszli do środka.
-No to który jest Twój?-spytał rozglądając się po stajni.Było tam wiele koni różnej maści.Od gniadych po siwki.-Chyba że sobie teraz wybierzesz-zaśmiał się........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Sob 22:03, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Eff skierowała sie na sam koniec stajni...
weszła do ostatniego boksu.Stała tam wspaniała czarno-biała klacz.
Witaj moja droga powiedziała dziewczyna i poklepała ją po grzbiecie...
To jest Nadinne zwróciła sie do przyjaciela, moja duma....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:10, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Tak ładny.Przynajmniej Wicher będzie też miał piękną towarzyszkę podróży jak ja-uśmiechnął się.Ale ja chyba ładniejszą-puścił kobiecie zawadiacko oczko.-To jak gotowa czy coś jeszcze nas zatrzymuje?-spytał..........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Sob 22:12, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No owszem. Na oklep nie będę jechała, teraz ty ją oporządź , a ja popatrze....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:17, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Popatrzył rozbawiony na dziewczynę.-Tobie to idzie chyba trochę lepiej-powiedział wesoło.No dobrze niech stracę-zaśmiał się.Gdzie jest osprzęt?..........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 15:37, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wisi przed tobą mój drogi.... a siodło już podaję... powiedziała i sięgnęła do starej, dużej skrzyni stojącej opodal boksu.... Do dzieła, uśmiechnęła sie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:26, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wziął siodło i podszedł do klaczy.Jednym ruchem zarzucił je na grzbiet konia.Podpiął je pod brzuchem i mocno zacisnął.Sprawdził strzemiona i narzucił uzdę.Koń stał spokojnie.Był łagodny.Podszedł do dziewczyny i wział od Niej torbę która spakowala.Podpiął na prawym boku siodła i mocna przymocował.Klacz była gotowa do drogi.Odwrócił się do Effender.
-Proszę bardzo.Twój koń gotowy.Podszedł do niej i objął w pasie.-Ty chyba też?-spytał.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 19:38, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego i uśmiechneła sie... Nigdy nie byłam bardziej gotowa i pewna swojej decyzji...przysunęła się do niego bardzo blisko....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:48, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Cieszę się-szepnął.Chcę tylko żebyś nie żałowała swojej decyzji.Podciągnął Ją jeszcze bliżej do siebie.Spoglądnął Jej głęboko w oczy-Napewno wiesz czego chcesz?-spytał cicho.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 20:00, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Napewno... szepnęła...
Kiedy patrzyła na niego dostrzegła że jego zazwyczaj zimne oczy patrzą na nią jakoś tak ciepło i wyraziście....
Poczuła, że naprawde jest dla niego ważna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:09, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Musnął Jej wargi delikatnym pocałunkiem.Czuł do Niej coś więcej niż przyjaźń.Teraz liczyła się tylko Ona.Był szczęśliwy że z nim pojedzie.Dawno nie miał nic w sercu.Ostatnio w jego życiu był sam ból,cierpienie,krew.teraz czuł że znowu żyje........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 20:30, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Poddała mu się całkowicie, wiedziała, że już na zawsze bedzie należała do niego...
Delikatnie przeczesywała palcami jego włosy, drugą reką głaskała jego zmeczoną życiem twarz...Teraz już zawsze bedziesz szcześliwy...ja się o to postaram... umiechnęła się do niego słodko....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:36, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-No więc chyba czas ruszać-powiedział.Konie gotowe.To wskakuj na swoją klacz mój koń jest na zewnątrz.Pomógł Jej usiaść w siodle.
-To wyjeżdzaj.Ja pędze do Wichra-rzekł...........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 20:45, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Lekko przejechała klaczy nogami po boku a ta ruszyła stępem... Kiedy wyjechała przed stajnię zatrzymała się i czekała aż Jarhed dosiądzie swojego konia....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:55, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wskoczył jednym susem na rumaka.Spiął lejce.Koń lekko stanął dęba.Przednie nogi wisiały w powietrzu.-No to kto pierwszy do bramy-krzyknął i uderzył konia energicznie w boki swoimi butami.Ogier tylko na to czekał.Pomknął jak strzała przed siebie......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:02, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wszedł do stajni i stanął na środku wraz z końmi.Powoli pozbawił je siodeł i pakunków z podróży.Zaprowadził klacz do boksu i wrócił do Wichra.-Co mój mały boli noga?Podniósł mu kopyto gdyz koń nieco kulał po tak długim biegu.-Tak coś ci tam siedzi.Jutro pójdziemy do kowala.Chyba będzie nowe podkucie potrzebne kolego.Poklepał konia po szyi.............
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 22:19, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
*Tak jak myslalam, dziekuje ze o niej pomyslales*, podeszla do niego i pocalowala go czule, *wstyd sie przyznac ale zupelnie o niej zapomnialam*......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:25, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Przecież nie mogłem jej zostawic na dworze-uśmiechnał się.Wicher coś z nogą zrobił,ale jutro odwiedzę kowala i powinno pomóc.Zaprowadził konia do boksu i zamknął ogrodzenie.Podszedł do kobiety i złapał ją za ręke.
-I jak tam rozmowa?-spytał.Jesteś teraz szczęśłiwa?Napewno nie było to dla Ciebie łatwe?........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 22:34, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
*A byles kiedys szczesliwy raniac druga osobe? Szczesliwa to zle slowo, ale wolna i w zgodzie z wlasnym sumieniem i w koncu moge byc juz twoja*, usmiechnela sie lekko i przysunela sie do niego bardzo blisko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:09, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Ważne żebyś wiedziała czego naprawdę oczekujesz-szepnął i objął dziewczynę w pasie.Bo tylko wtedy będziesz naprawdę szczęśliwa.Zbliżył swoje usta do Jej i delikatnie musnął..................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eleonora
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 16:46, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
*Weszła ze swoim koniem do stajni. Rozejrzała się i ruszyła w kierunku pustego boksu. Gdy przechodziła koło Effender i Jarheda, przyspieszyła nie chcąc im przeszkadzać. Wzięła marchewkę z worka leżącego na ziemi. *No, wchodź.* Powiedziała otwierając drzwi boksu. Spojrzała na konia, dała mu na pożegnanie warzywo i wyszła ze stajni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 21:31, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Oparła mu głowe na ramieniu i chwilę stali przytuleni do siebie..
*Chodzmy do domu, robi sie zimno, a poza tym zmeczona jestem po podróży i chce odpocząć*.............
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarhed
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:38, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Tak dobra myśl-powiedział patrząc za odchodzącą Eleonorą.Widziałaś tą kobietę.To jest chyba nowa wojowniczka w naszych szeregach.Całe szczęście że trafiła do miasteczka bo niektórzy mają problemy-zaśmiał się.Oby więcej takich wojowników.Nie sądzisz?.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effender
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 22:00, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na kobiete, *tak masz racje kochany, pozostaje nam tylko wierzyć, że i pozostałym starczy wytrwałości* zamyśliła się chwilę........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|